Brak spłaty pożyczki w terminie – co to oznacza?

Brak spłaty pożyczki w terminie – co to oznacza?

Biorąc pożyczkę możemy czuć, że uda nam się ją spłacić w wyznaczonym terminie, lecz są w życiu sytuacje, których przewidzieć nie możemy i wtedy przychodzi do nas widmo przykrych konsekwencji z uwagi na brak spłaty zobowiązania. Postaramy się wyjaśnić co się stanie, gdy nie uda nam się spłacić pożyczki w ustalonym terminie. Czy windykacja będzie mnie nachodzić? Komornik wejdzie na pensję? Mój majątek zostanie zlicytowany? Na te i inne pytania postaramy się udzielić odpowiedzi w tym artykule.

Pierwsze dni po upływie terminu spłaty pożyczki

Co się stanie, kiedy termin spłaty przeminie? Już na kilka chwil przed upływem terminu będziemy informowani przez system danej firmy o zbliżającym się terminie spłaty, po jego upływie pojawią się kolejne maile na naszej skrzynce i sprawa zostanie przekazana do wewnętrznego działu windykacji. Jeśli nie skontaktowaliśmy się z nimi wcześniej, to warto teraz spróbować wyjaśnić swoją sytuację i wspólnie poszukać możliwości wyjścia z dołka finansowego. Warto pamiętać, że pożyczkodawcy bardzo zależy na odzyskaniu pieniędzy, dlatego chętnie przystanie na ugodę w pierwszym okresie po upływie terminu spłaty pożyczki, bo z czasem może być znacznie ciężej o owocną współpracę. W tym okresie możemy się spodziewać dużej ilości telefonów i maili od wewnętrznego działu windykacji w firmie.

Sprzedaż długu do zewnętrznej firmy

Następnym krokiem będzie odsprzedanie naszego długu do zewnętrznej firmy windykacyjnej. Warto mieć na uwadze, że nasz dług stale się powiększa przez codzienne odsetki i monity, za które my finalnie ponosimy koszty. W tym momencie windykacja z zewnątrz będzie próbować wyegzekwować dług, pamiętajmy, że osoba zadłużona również ma swoje prawa i natarczywe dzwonienie, przychodzenie pod dom, groźby i zakłócanie życia codziennego podchodzi pod paragraf i może zostać wszczęte postępowanie wobec działających niezgodnie z prawem wierzycieli lub/i windykatorów. Jeśli jednej firmie nie udaje się dogadać z dłużnikiem, to najczęściej dług zostaje sprzedane do innej firmy zajmującej się windykacją. W ten sposób nasz dług wędruje po różnych województwach, a niekiedy i krajach.

Skierowanie sprawy na drogę sądową

Jeśli żadnej z firm nie udaje się dojść do porozumienia z osobą zadłużoną, to wierzyciel często rozważa skierowanie sprawy do sądu. Musimy się liczyć z tym, że zostaniemy obciążeni również kosztami procesowymi. Sądy w takich sprawach, o ile dług nie został przedawniony orzekają egzekucję komorniczą. Komornik jest ostatecznością i kiedy zapada taki wyrok, to najczęściej jest już wiele miesięcy od upłynięcia terminu spłaty pożyczki.

Komornik – co to oznacza?

Komornik jest funkcjonariuszem publicznym i jego zadaniem jest dochodzenie zwrotu pieniędzy od dłużnika. Działa on na dyspozycję wierzyciela, nie podejmuje działań na własną rękę. Najczęstszym działaniem ze strony komornika jest zajęcie rachunku bankowego osoby podlegającej egzekucji komorniczej. Od 2021 roku komornik musi zostawić kwotę równą 75% minimalnej krajowej, czyli dokładnie 2100 zł. Komornik dokonujący egzekucji komorniczej może również zająć nasz majątek w postaci nieruchomości, samochodów czy ziemi. Pamiętajmy też, że funkcjonariusz publiczny może wejść do naszego mieszkania w celu ustalenia wartości majątku posiadanego przez dłużnika. Nawet na tym etapie możliwa jest pewna ugoda, bowiem wierzyciel jak i komornik są ludźmi i można starać się o rozłożenie zadłużenia na raty. Im szybciej zaczniemy współpracować z wierzycielem, tym lepiej dla nas, ponieważ zatrzymanie egzekucji jest możliwe w każdym momencie.